March 20, 2020
Siadam na skale na brzegu jeziora oglądając zagniewane fale. Chociaż wiatr przeszkadza nas, mnie i wodę, ciągle wpatrujemy się w siebie nawzajem: tylko nas, nie ma nikogo innego dookoła. Dotykam lustra wody i wołam ją: "Słodka zimna wodo, która spływasz z gór i szukasz morza, proszę opowiedz mi o tych cudach i niezwykłych rzeczach, które zobaczyłaś w ciągu twojego nieskończonego życia. Błagam opowiedz mi o tym wiatru, który tak mocno przeszkadza i nienawidzi ciebie, o tym morzu-ojcu, którego czekasz, aby przytulał cię po długiej podróży z góry". W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce ubiera wodę swoim światłem. Z jeziora nagle wystaje kobieta o czarnymi włosami. Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: "oto ty, nareszcie". Ona bierze mnie za rękę i mówi: "Chcesz naprawdę wiedzieć o tym wszystkim? To idź za mną". Zanurza się w wodę, ja z nią, i z ławicą tańczących ryb dookoła zaczyna się opowiedzieć...
TEKST Z KOREKTAMI:
Siedzę na skale na brzegu jeziora patrząc na zagniewane fale. Chociaż wiatr przeszkadza nam, mnie i wodzie, ciągle wpatrujemy się w siebie nawzajem: oprócz nas wokół nie ma nikogo. Dotykam lustra wody i wołam do niej: "Słodka zimna wodo, która spływasz z gór i szukasz morza, proszę opowiedz mi o tych cudach i niezwykłych rzeczach, które zobaczyłaś w ciągu twojego nieskończonego życia. Błagam, opowiedz mi o tym wietrze, który tak mocno przeszkadza i nienawidzi ciebie, o tym morzu-ojcu, na którego czekasz, aby przytulił cię po długiej podróży z góry". W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce ozdabia wodę swoim światłem. Z jeziora nagle wyłania się kobieta o czarnych włosach. Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: "Oto ty, nareszcie!". Ona bierze mnie za rękę i mówi: "Chcesz naprawdę wiedzieć o tym wszystkim? To idź za mną". Zanurza się w wodę, ja wraz z nią. Pośród ławicy tańczących dookoła ryb zaczyna się opowieść...
Woda (część 1)
Siadamedzę na skale na brzegu jeziora oglądającpatrząc na zagniewane fale.
Myślę, że znasz różnicę między "siadam" i "siedzę", ale Ci się pomyliło.
"Oglądając" w tym kontekście nie pasuje. Proponuję "patrząc na" lub "obserwując", zależnie od tego, co jest bliższe Twojej intencji.
"Zagniewane" jest OK w znaczeniu przenośnym; może być też "rozgniewane" lub "wzburzone" (to ostatnie najczęściej spotykane).
Chociaż wiatr przeszkadza nasm, mnie i wodęzie, ciągle wpatrujemy się w siebie nawzajem: tylko nas, nie ma nikogo innego dookołaoprócz nas wokół/wokoło nie ma nikogo.
przeszkadzać - komu?czemu? celownik
Dotykam lustra wody i wołam do nieją: "Słodka zimna wodo, która spływasz z gór i szukasz morza, proszę opowiedz mi o tych cudach i niezwykłych rzeczach, które zobaczyłaś w ciągu twojego nieskończonego życia.
Błagam, opowiedz mi o tym wiaetruze, który tak mocno przeszkadza i nienawidzi ciebie, o tym morzu-ojcu, na którego czekasz, aby przytulaił cię po długiej podróży z góry".
"Czekać kogoś" to forma przestarzała, teraz już nieużywana, choć znalazłam ją w kilku piosenkach z okresu międzywojennego lub pierwszych lat po II wojnie światowej. Teraz czekamy na kogoś lub na coś. Ale mówi się "oczekiwać kogoś/czegoś".
"Przytulał" - "przytulił" -> jak w przypadku siadania i siedzenia: forma niedokonana - dokonana.
W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce ubierzdobi/ozdabia/zalewa wodę swoim światłem.
"Ubiera wodę swoim światłem" brzmi trochę dziwnie i jest niegramatyczne. "Ubiera się" w coś, czyli w tym przypadku "w swoje światło", wolę jednak inne czasowniki, które podaję w korekcie.
Z jeziora nagle wystajełania się kobieta o czarnymich włosamich.
lub "z czarnymi włosami", choć "o czarnych włosach" brzmi ładniej, bardziej poetycko.
Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: "oOto ty, nareszcie!".
Jak krzyczysz, to krzyczysz :) Użyj wykrzyknika. "Oto" zaczyna nowe zdanie, więc należy zacząć to słowo wielką literą.
Ona bierze mnie za rękę i mówi: "Chcesz naprawdę wiedzieć o tym wszystkim?
To idź za mną".
Zanurza się w wodę, ja z nią, i z(a) ja (wraz) z nią. Pośród ławicąy tańczących ryb dookoła ryb zaczyna się opowiedzieść...
To, co napisałam w nawiasach, według mnie poprawia stylistykę zdania, ale nie jest konieczne. Podzieliłam to zdanie na dwa odrębne. Myślę, że tak jest lepiej.
Feedback
Czekam na drugą część :) Pozdrawiam!
Woda (część 1) This sentence has been marked as perfect! |
Siadam na skale na brzegu jezioro oglądając zagniewane fale. |
Chociaż wiatr przeszkadza nas, mnie i wodę, ciągle wpatrujemy się w siebie nawzajem: tylko nas, nie ma nikogo innego dookoła. Chociaż wiatr przeszkadza na przeszkadzać - komu?czemu? celownik |
Dotykam lustra wody i wołam ją: "Słodka zimna wodo, która spływasz z gór i szukasz morza, proszę opowiedz mi o tych cudach i niezwykłych rzeczach, które zobaczyłaś w ciągu twojego nieskończonego życia. Dotykam lustra wody i wołam do niej |
Błagam opowiedz mi o tym wiatru, który tak mocno przeszkadza i nienawidzi ciebie, o tym morzu-ojcu, którego czekasz, aby przytulał cię po długiej podróży z góry". Błagam, opowiedz mi o tym wi "Czekać kogoś" to forma przestarzała, teraz już nieużywana, choć znalazłam ją w kilku piosenkach z okresu międzywojennego lub pierwszych lat po II wojnie światowej. Teraz czekamy na kogoś lub na coś. Ale mówi się "oczekiwać kogoś/czegoś". "Przytulał" - "przytulił" -> jak w przypadku siadania i siedzenia: forma niedokonana - dokonana. |
W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce ubiera wodę swoim światłem. W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce "Ubiera wodę swoim światłem" brzmi trochę dziwnie i jest niegramatyczne. "Ubiera się" w coś, czyli w tym przypadku "w swoje światło", wolę jednak inne czasowniki, które podaję w korekcie. |
Z jeziora nagle wystaje kobieta o czarnymi włosami. Z jeziora nagle wy lub "z czarnymi włosami", choć "o czarnych włosach" brzmi ładniej, bardziej poetycko. |
Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: "oto ty, nareszcie". Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: " Jak krzyczysz, to krzyczysz :) Użyj wykrzyknika. "Oto" zaczyna nowe zdanie, więc należy zacząć to słowo wielką literą. |
Ona bierze mnie za rękę i mówi: "Chcesz naprawdę wiedzieć o tym wszystkim? This sentence has been marked as perfect! |
To idź za mną". This sentence has been marked as perfect! |
Zanurza się w wodę, ja z nią, i z ławicą tańczących ryb dookoła zaczyna się opowiedzieć... Zanurza się w wodę, To, co napisałam w nawiasach, według mnie poprawia stylistykę zdania, ale nie jest konieczne. Podzieliłam to zdanie na dwa odrębne. Myślę, że tak jest lepiej. |
Siadam na skale na brzegu jeziora oglądając zagniewane fale. Si Myślę, że znasz różnicę między "siadam" i "siedzę", ale Ci się pomyliło. "Oglądając" w tym kontekście nie pasuje. Proponuję "patrząc na" lub "obserwując", zależnie od tego, co jest bliższe Twojej intencji. "Zagniewane" jest OK w znaczeniu przenośnym; może być też "rozgniewane" lub "wzburzone" (to ostatnie najczęściej spotykane). |
TEKST Z KORETKAMI: |
Siedzę na skale na brzegu jeziora patrząc na zagniewane fale. |
Chociaż wiatr przeszkadza nam, mnie i wodzie, ciągle wpatrujemy się w siebie nawzajem: oprócz nas wokół nie ma nikogo. |
Dotykam lustra wody i wołam do niej: "Słodka zimna wodo, która spływasz z gór i szukasz morza, proszę opowiedz mi o tych cudach i niezwykłych rzeczach, które zobaczyłaś w ciągu twojego nieskończonego życia. |
Błagam, opowiedz mi o tym wietrze, który tak mocno przeszkadza i nienawidzi ciebie, o tym morzu-ojcu, na którego czekasz, aby przytulił cię po długiej podróży z góry". |
W jedną chwilę wiatr zatrzymuje się i słońce ozdabia wodę swoim światłem. |
Z jeziora nagle wyłania się kobieta o czarnych włosach. |
Idę po wodzie prosto do niej krzycząc: "Oto ty, nareszcie!". |
Ona bierze mnie za rękę i mówi: "Chcesz naprawdę wiedzieć o tym wszystkim? |
To idź za mną". |
Zanurza się w wodę, ja wraz z nią. |
Pośród ławicy tańczących dookoła ryb zaczyna się opowieść... |
TEKST Z KOREKTAMI: |
You need LangCorrect Premium to access this feature.
Go Premium