June 25, 2020
Lśniące skrzydła
Kiedyś ciotka mi powiedziała, żebym mogła być tą, kim zechcę. Odpowiedziałam, że chciałabym być wróżką, bo w bajkach wróżki latają wolne wśród kwiatów, mają złoto-srebrne ubrania i używają magii. Moja mama była z tego zła na ciotkę, bo jej zdaniem zgłupiałabym. Mówiła: „Bajki, wróżk, magia - takie rzeczy nie istnieją. Choć tylko masz pięć lat, powinnaś zrozumieć, że świat działa inaczej. Zapomnij o tym, co twoja głupia ciocia powiedziała”. Drogi czytelniku, czy widzisz jak od dzieciństwa podcięli mi skrzydła? Dlaczego pięciolatka nie może być wolna marzyć i żyć we swoich fantazjach?
Matka nie wiedziała, że ciocia miała rację, bo teraz jestem królową wróżek. Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, mówię do zwierząt lasu. Wiele lat minąły od tego dnia, w którym moja matka podcięła mi skrzydła, ale teraz jestem wolna. Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby uczeli się latać po niebie i mieszkać w drzwiach, wszyscy mieliby lśniące skrzydła tak jak moje.
[TEKST Z KOREKTAMI]
Kiedyś ciotka mi powiedziała, że mogłabym być tym, kim zechcę. Odpowiedziałam, że chciałabym być wróżką, bo w bajkach wróżki latają wolne wśród kwiatów, mają złoto-srebrne ubrania i używają magii. Moja mama była za to zła na ciotkę, bo jej zdaniem zgłupiałabym. Mówiła: „Bajki, wróżki, magia - takie rzeczy nie istnieją. Choć masz tylko pięć lat, powinnaś zrozumieć, że świat działa inaczej. Zapomnij o tym, co twoja głupia ciocia powiedziała”. Drogi czytelniku, czy widzisz jak od dzieciństwa podcinali mi skrzydła? Dlaczego pięciolatka nie może być swobodnie marzyć i żyć we swoich fantazjach?
Matka nie wiedziała, że ciocia miała rację, bo teraz jestem królową wróżek. Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, rozmawiam z leśnymi zwierzętami. Wiele lat minęło od tego dnia, w którym moja matka podcięła mi skrzydła, ale teraz jestem wolna. Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby nauczyli się latać po niebie i mieszkać w drzewach, wszyscy mieliby lśniące skrzydła, takie jak moje.
Lśniące skrzydła
Kiedyś ciotka mi powiedziała, żebym mogłaę/mogłabym być tąym, kim zechcę.
Autokorekta: "...że mogę/mogłabym być tym, kim zechcę".
Odpowiedziałam, że chciałabym być wróżką, bo w bajkach wróżki latają wolne wśród kwiatów, mają złoto-srebrne ubrania i używają magii.
Moja mama była za tego zła na ciotkę, bo jej zdaniem zgłupiałabym.
Mówiła: „Bajki, wróżki, magia - takie rzeczy nie istnieją.
Choć tylko masz tylko pięć lat, powinnaś zrozumieć, że świat działa inaczej.
Zapomnij o tym, co twoja głupia ciocia powiedziała”.
Drogi czytelniku, czy widzisz jak odjuż w dzieciństwaie podcięli mi skrzydła?
lub (aspekt niedokonany): "...jak od dzieciństwa podcinali mi skrzydła?"
Dlaczego pięciolatka nie może być wolna swobodnie marzyć i żyć we swoich fantazjach?
Matka nie wiedziała, że ciocia miała rację, bo teraz jestem królową wróżek.
Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, mówię do zwierząt lasu.
lepiej: "...rozmawiam z leśnymi zwierzętami".
Wiele lat minąłyęło od tego dnia, w którym moja matka podcięła mi skrzydła, ale teraz jestem wolna.
Wiele/szereg/pięćdziesiąt/niewiele/sporo... lat -> minęło
Długie lata/ Wszystkie te lata -> minęły
Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby ¶
nauczeyli się latać po niebie i mieszkać w drzewiach, wszyscy mieliby lśniące skrzydła, takie jak moje.
Domyślam się, że chodziło Ci raczej o drzewa (alberi) , niż o drzwi (porta).
June 25, 2020
Mam nadzieję, że zarówno korekty, jak i komentarze są widoczne. Edytowałam tę korektę kilkakrotnie, bo za każdym razem był jakiś problem, również z komentarzem podsumowującym. Ogólnie, jak zawsze, tekst jest dobrze napisany i zrozumiały. W dalszym ciągu warto ćwiczyć formy dokonane i niedokonane czasowników i szyk wyrazów w zdaniu.
June 25, 2020
Kiedyś ciotka mi powiedziała, żebym mogłaę/mogłabym być tąym, kim zechcę.
Mam tutaj wątpliwości. Czy "żebym mogę" i "żebym mogłabym" są poprawne zdanie gramatycznie? I gdy chodzi o to "tym", czy trzeba nijakiego nawet w odniesieniu do dziewczynki?
June 25, 2020
Dlaczego pięciolatka nie może być wolna swobodnie marzyć i żyć we swoich fantazjach?
Nie znam różnicy między słowami "swobodny/nie" a "wolny/o"...
June 25, 2020
Mam nadzieję, że zarówno korekty, jak i komentarze są widoczne. Edytowałam tę korektę kilkakrotnie, bo za każdym razem był jakiś problem, również z komentarzem podsumowującym. Ogólnie, jak zawsze, tekst jest dobrze napisany i zrozumiały. W dalszym ciągu warto ćwiczyć formy dokonane i niedokonane czasowników i szyk wyrazów w zdaniu.
Serio? To dziwne, nigdy nie miałem takiego problemu.
Masz rację, zawsze popełniam te same błędy. Postaram się ulepszyć.
June 25, 2020
Mam tutaj wątpliwości. Czy "żebym mogę" i "żebym mogłabym" są poprawne zdanie gramatycznie? I gdy chodzi o to "tym", czy trzeba nijakiego nawet w odniesieniu do dziewczynki?
To dobrze, że masz wątpliwości, bo albo przez pomyłkę nie wykasowałam cząstki "-bym" z "żebym", albo system się zawiesił w tym momencie i nie zapisał tej korekty. Przepraszam. Powinno być "że mogę/mogłabym być tym, kim chcę".
Tak, "tym" stosuje się również w odniesieniu do dziewczynki. Pamiętasz Roksanę Węgiel i piosenkę "Anyone I Want To Be"? Zobacz tekst:
https://lyricstranslate.com/pl/roksana-wegiel-anyone-i-want-be-lyrics.html
Oczywiście teksty piosenek też czasem są pełne błędów, ale raczej nie w tym przypadku.
June 25, 2020
Nie znam różnicy między słowami "swobodny/nie" a "wolny/o"...
"Wolna marzyć" jest po prostu niegramatyczne, bo "wolna" to przymiotnik, a nie przysłówek. Przymiotnik to "wolno", ale ma on co najmniej dwa znaczenia, czyli albo "powoli", albo właśnie "swobodnie". "Wolno" w znaczeniu "swobodnie"/"bez skrępowania" rzadko się używa, może właśnie ze względu na możliwość tej dwuznaczności.
June 25, 2020
Serio? To dziwne, nigdy nie miałem takiego problemu. Masz rację, zawsze popełniam te same błędy. Postaram się ulepszyć.
Serio. Nie mam powodu, żeby Cię oszukiwać. To, że coś nie zdarzyło się Tobie, nie znaczy, że nie mogło zdarzyć się komuś innemu. Mógł to być chwilowy problem na stronie. Również wyrazy w korektach przylepiały się jeden do drugiego. Teraz chyba już jest wszystko w porządku.
|
Drogi czytelniku, czy widzisz jak od dzieciństwa podcięli mi skrzydła? Drogi czytelniku, czy widzisz jak lub (aspekt niedokonany): "...jak od dzieciństwa podcinali mi skrzydła?" |
|
Lśniące skrzydła This sentence has been marked as perfect! |
|
Kiedyś ciotka mi powiedziała, żebym mogła być tą, kim zechcę. Kiedyś ciotka mi powiedziała, żebym mog Autokorekta: "...że mogę/mogłabym być tym, kim zechcę". |
|
Odpowiedziałam, że chciałabym być wróżką, bo w bajkach wróżki latają wolne wśród kwiatów, mają złoto-srebrne ubrania i używają magii. This sentence has been marked as perfect! |
|
Moja mama była z tego zła na ciotkę, bo jej zdaniem zgłupiałabym. Moja mama była za t |
|
Mówiła: „Bajki, wróżk, magia - takie rzeczy nie istnieją. Mówiła: „Bajki, wróżki, magia - takie rzeczy nie istnieją. |
|
Choć tylko masz pięć lat, powinnaś zrozumieć, że świat działa inaczej. Choć |
|
Zapomnij o tym, co twoja głupia ciocia powiedziała”. This sentence has been marked as perfect! |
|
Dlaczego pięciolatka nie może być wolna marzyć i żyć we swoich fantazjach? Dlaczego pięciolatka nie może |
|
Matka nie wiedziała, że ciocia miała rację, bo teraz jestem królową wróżek. This sentence has been marked as perfect! |
|
Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, mówię do zwierząt lasu. Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, mówię do zwierząt lasu. lepiej: "...rozmawiam z leśnymi zwierzętami". |
|
Wiele lat minąły od tego dnia, w którym moja matka podcięła mi skrzydła, ale teraz jestem wolna. Wiele lat min Wiele/szereg/pięćdziesiąt/niewiele/sporo... lat -> minęło Długie lata/ Wszystkie te lata -> minęły |
|
Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby uczeli się latać po niebie i mieszkać w drzwiach, wszyscy mieliby lśniące skrzydła tak jak moje. Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby ¶ Domyślam się, że chodziło Ci raczej o drzewa (alberi) , niż o drzwi (porta). |
|
[TEKST Z KOREKTAMI] |
|
Kiedyś ciotka mi powiedziała, że mogłabym być tym, kim zechcę. |
|
Odpowiedziałam, że chciałabym być wróżką, bo w bajkach wróżki latają wolne wśród kwiatów, mają złoto-srebrne ubrania i używają magii. |
|
Moja mama była za to zła na ciotkę, bo jej zdaniem zgłupiałabym. |
|
Mówiła: „Bajki, wróżki, magia - takie rzeczy nie istnieją. |
|
Choć masz tylko pięć lat, powinnaś zrozumieć, że świat działa inaczej. |
|
Zapomnij o tym, co twoja głupia ciocia powiedziała”. |
|
Drogi czytelniku, czy widzisz jak od dzieciństwa podcinali mi skrzydła? |
|
Dlaczego pięciolatka nie może być swobodnie marzyć i żyć we swoich fantazjach? |
|
Matka nie wiedziała, że ciocia miała rację, bo teraz jestem królową wróżek. |
|
Nareszcie mam dwa wielkie lśniące skrzydła i latam wśród kwiatów, rozmawiam z leśnymi zwierzętami. |
|
Wiele lat minęło od tego dnia, w którym moja matka podcięła mi skrzydła, ale teraz jestem wolna. |
|
Niestety ludzie są zbyt zajęci swoim życiem, pracą, rodziną, a gdyby nauczyli się latać po niebie i mieszkać w drzewach, wszyscy mieliby lśniące skrzydła, takie jak moje. |
You need LangCorrect Premium to access this feature.
Go Premium